Place zabaw a higiena. Czy psia kupa w piaskownicy to standard?
Place zabaw to miejsca, które powinny być otoczone szczególną ochroną, ponieważ służą dzieciom. Tymczasem, jak wiemy z doświadczenia, różnie z tym bywa. A największym zagrożeniem jest ludzka nieodpowiedzialność. Jak można pozwolić, by nasz pupil wypróżniał się w dziecięcej piaskownicy? To my odpowiadamy za nasze zwierzęta! Place zabaw nie są miejscem dla nich. Jak wygląda więc kwestia higieny na placach zabaw?
Higiena na placach zabaw a psy
Zgodnie z zaleceniem Głównego Inspektora Sanitarnego piasek w piaskownicy należy wymieniać co najmniej DWA RAZY W ROKU. Głównym powodem są oczywiście względy higieniczne. Nawet jeśli świadomie nie pozwalamy naszym czworonożnym przyjaciołom na załatwianie potrzeb fizjologicznych w obrębie placu zabaw, to zwierzęta pozostawione bez opieki niestety chętnie załatwiają je właśnie w piaskownicach, co może przyczyniać się do rozwoju groźnych chorób. Na szczęście można temu zaradzić i zadbać o higienę na placach zabaw.
Place zabaw a higiena – ogrodzenie czy przykrywanie?
Piaskownice powinny być przykrywane na czas, kiedy nie korzystają z nich dzieci. Powinny, ale bardzo często jest to nierealne, szczególnie na ogólnodostępnych placach zabaw w miejscach publicznych. Bo któż niby miałby się tym zajmować?
Czy to sytuacja bez wyjścia? Do takiego stopnia, do jakiego jesteśmy odpowiedzialni i potrafimy ochronić miejsca zabaw dzieci przed biologicznymi zanieczyszczeniami pozostawianymi przez zwierzęta. Zatem – mamy względny wpływ na ten stan… Niestety. Dlatego warto rozważać rozwiązanie, na które decyduje się coraz większa rzesza administratorów placów zabaw dla dzieci, czyli na ich ogrodzenie. To rozwiązanie ma swoich zagorzałych zwolenników, ale również rzeszę przeciwników. O plusach i minusach zamykania placów zabaw napiszę już wkrótce.
A co sądzicie o odchodach i psich kupach w piaskownicach? Macie jakieś pomysły, co z tym przykrym fantem zrobić? Jak zadbać o higienę na placach zabaw? Czekamy na pomysły 🙂