Na plac zabaw zabieramy marchewkę! ZDROWE PRZEKĄSKI DLA DZIECI.
Zabierz marchewkę na plac zabaw! To dobry pomysł:-)
Kwestia żywienia naszych pociech jest jednym z podstawowych tematów związanych z dziećmi. Wciąż trwają dyskusje na temat tego co dzieci powinny koniecznie jeść, czego absolutnie – nie… i jakimi metodami wprowadzić do jadłospisu dziecka zdrowe pokarmy!? Jeśli nasza pociecha lubi jeść, to nie jest to wielki problem, chyba, że lubi jeść zbyt dużo…, ale jeśli mamy w domu dziecko, które wciąż trzeba do jedzenia zachęcać, to wyzwanie jest większe. Tę wersję znam z doświadczenia…
PIĘĆ POSIŁKÓW – w dążeniu do ideału: dla zdrowia, dla kondycji, dla przyszłości!
Regularność to „słowo – klucz” w przypadku małych dzieci. Warto postawić na pewną stałość w harmonogramie dnia, bo ona daje dziecku poczucie stabilizacji, dzięki czemu ma ono poczucie bezpieczeństwa. To ważne, bo to co nam – dorosłym wydaje się normalną koleją rzeczy, pewien życiowy chaos i brak pewności jutra, dla dziecka jest ogromnym źródłem stresu… Postarajmy się zatem, by dostarczać naszym maluszkom jak najmniej powodów do niepokoju. Stałe godziny posiłków bardzo pomagają w ustaleniu rytmu dnia dziecka. Jeśli więc chcemy zadbać o to, by dziecko nie odczuwało dyskomfortu podczas wycieczek, dłuższych lub krótszych – np. na plac zabaw, musimy zadbać o to, by posiłki przyjmowało mniej więcej w podobnym czasie. Zaplanujmy zatem taki wypad między śniadaniem a obiadem, albo między obiadem a kolacją. Pozostaje nam wówczas wziąć na wynos drugie śniadanie lub podwieczorek dla malucha.
Co wziąć na plac zabaw? Czyli: ZDROWIE NA WYNOS.
Plac zabaw to przede wszystkim zabawa. Fakt, iż dziecko jest nią zaabsorbowane może, w przypadku tak zwanego „niejadka”, pomóc. Swojemu dziecku podawałem banana między zjeżdżalnią a karuzelą…, świeży ogórek, jabłko lub marchewka sprawdziły się równie dobrze ☺ Przekąska i plac zabaw chodzą w parze! Na placu zabaw nie tylko uzupełnia braki energii wynikające z aktywności fizycznej, ale stanowi nieodzowny element regularnych porcji pożywienia, jakiego dostarczamy dziecku. Przyzwyczajony do określonej pory posiłku organizm naszej pociechy łaknie jedzenia, a my mamy okazję zaproponować mu coś zdrowego. Najprościej byłoby podać jakiegoś „gotowca” – chrupki, batonika, cukierki…, ale warto poświęcić chwilę, by przygotować dziecku zdrową przekąskę!
To wcale nie jest trudne
Wystarczy chwila, by umyć i obrać marchew, opłukać i spakować banana… to tyko kwestia naszej chęci i świadomości. Jeśli koniecznie chcemy zaserwować dziecku słodycze – wybierzmy czekoladę, jest najzdrowsza z możliwych opcji. Najlepsza jest ciemna z orzechami – jest w niej magnez, wapń, żelazo i przeciwutleniacze, które wyłapują i neutralizują wolne rodniki, chroniąc komórki przed uszkodzeniem. Jednak wszystko co w nadmiarze szkodzi, dlatego trzeba pilnować, by dziecko nie jadło dziennie więcej niż 5 – 6 kostek czekolady.
Jedzenie przekąsek na placu zabaw może być doskonałą okazją, by wprowadzić do diety dziecka zdrowych produktów! Chrupiąca marchewka zupełnie inaczej smakuje, gdy organizm dziecka potrzebuje zastrzyku energii podczas zabawy, niż wówczas, gdy maluch siedzi w domu…
Jedzenie też może być częścią zabawy!
